Ostatnio jakoś często udaje mi się wyrwać do lasu.
Tym razem zaproszenie wpadło od mojego kumpla Piotrka Cziko Czikowskiego. Zaproponował wypad na Skierniewicki poligon nie czym innym tylko zabytkowym, kultowym pojazdem GAZ.

Odmówić nie potrafiłem. Nawet gdybym potrafił nie miałbym powodu żeby to zrobić. Propozycja mnie ucieszyła – spadło ostatnio mnóstwo śniegu i na poligon osobówką się obecnie pojechać nie da.  :)

Piotrek zabrał ze sobą dzieciaki, ze mną pojechał Marcel. Dołączył jeszcze do nas drugi Piotrek, bliżej znany Czikowskiemu. W planach było – i zostało zrealizowane:

– POP – Powolny Objazd Poligonu
– spacerek po górkach
– zjeżdżanie na dupie ze zdobytych wzniesień
– obowiązkowo ognisko, kiełba, itd.

Dalej niech już będzie komiks:

górka

ogień

kiełby

ognisko

była oczywiście herbatka

GAZ inside

Na zalesionym i mocno zaśnieżonym poligonie jest po prostu pięknie. Ognisko w zimie to najczystsza poezja! Do tego jeszcze jazda GAZem po głębokim śniegu – wrażenia niesamowite!

Więcej fociaków tutaj: http://adammarczak.com/_static/foto/20130120_poligon_skierniewice/

Fajnie było… Jak zwykle w lesie…  :)